Uchawi stała i wpatrywała się zdezorientowana jeszcze przez dłuższy czas w puste niebo. W końcu wzięła głęboki wdech i usiadła. Myślała wciąż nad słowami ojca: "Wahając się tracisz coś ważnego. Miejmy więcej pewności i wiary w samych siebie.", "Nie ważne jak wiele trudnych problemów masz przed sobą...
Jeżeli są lwy, którzy chcą je z Tobą rozwiązywać, życie zwyczajnie staje się piękniejsze...". Mgła opadła już jakieś 10 minut temu, więc kremowa spokojnie wróciła na Słoneczną Skałę myśląc o kogo chodziło Gizie. Gdy położyła się i zasnęła robiło się powoli jasno.....
*
Miesiące mijały i Uchawi rosła. Miała już 10 miesięcy i była o wiele większa. Stała się piękną, młodą lwicą. Przez te miesiące zdążyła się tu zadomowić i zapomnieć o przeszłości. Zdała sobie sprawę że to jest jej nowy dom.
Lwica obudziła sie o 7:00 rano. Rozejrzała się dookoła. Niektórzy już byli na nogach, a inni smacznie spali. Kremowa wstała i przeciągnęła się ziewając przy tym leniwie.
Uchawi-Ale jestem głodna...-myślała-lepiej pójdą coś sobie upolować!
Niebieskooka skierowała się do wyjścia. Było chłodno, a zarazem pięknie. Ptaki śpiewały, a gazele thomsona pasły się po zielonych polach. Jadnak główna bohaterka miała inny cel niż gazele. Miała chrapkę na źrebię zebry. Na razie umiała polować na zające, ptaki,myszy i potomki roślinożerców. Poszła na łąkę gdzie zazwyczaj znajdowały się pasiaste stworzenia. I poszczęściło jej się-były zebry, a z nimi ich młode. Kremowa od razu przyległa do ziemi skradając się cicho i ostrożnie do małej zebry która oddaliła się o parę metrów od stada. Gdy była wystarczająco blisko....wyskoczyła zza wysokiej trawy. Młode przerażone zaczęło uciekać prosto, a stado zebr w prawo. Niebieskooka goniła ile sił w łapach zwierzę. Nagle wbiegli do wąwozy. Mały myślał że to dobry ruch, lecz się pomylił. Znalazł się w ślepym zaułku. Przerażonym i błagającym wzrokiem patrzył na zbliżającą się powoli Uchawi. Drapieżnik stanął kilka metrów przez ofiarą.
Zebra-Proszę....Zostaw mnie...-szepnął.
Młoda lwica patrzała kamiennym wzrokiem na małego. Nagle cicho westchnęła. Nie mogła patrzeć na przerażenie zebry. Przypomniała sobie jak ona tak patrzała na lwy które ją porwały gdy była mała. Zaczęła odchodzić powoli od roślinożercy. Pasiaste zwierzę patrzało jeszcze przez chwilkę na odchodząca, lecz odbiegł po ok. 5 minutach. Kiedy córka Juy wyszła z wąwozu poczuła że ktoś ją obserwuje. Gwałtownie obróciła głowę, lecz nikogo nie zobaczyła. Poszła dalej. Teraz jednak chciała upolować zająca. Od razu zobaczyła zajęczaka w trawie leżącego sobie. Lwica zrobiła jeden skok i już roślinożerca leżał martwy w jej pysku. Niebieskooka zaczęła jeść. Gdy skończyła zostały tylko kości. Upolowała jeszcze jednego zająca by w pełni się najeść. Najedzona wróciła powoli na Lwią Skałę wciąż mając wrażenie że ktoś ją obserwuje.....
(Poluje na zebrę )
C.D.N
_______________________________________________________________________________
Sorrka że krótki, ale napisałam to żebyście tak długo nie czekali. Wymyśliłam że pod koniec notki będę robić pytania dotyczące tej notki. Oto one:
♥- Ile miesięcy ma Uchawi?
♥- Na kogo polowała Uchawi?
♥- Komu dała litość Uchawi?
♥- O której obudziła się Uchawi?
Następna część za 3 komki!
♥- Komu dała litość Uchawi?
♥- O której obudziła się Uchawi?
Następna część za 3 komki!
1. Aktualnie 10.
OdpowiedzUsuń2. Na źrebię zebry i na 2 zające.
3. Pasiastemu źrebakowi.
4. O 7:00 rano :)
Znowu mi się podobało! Nocia może i krótka ale ciekawa i zwięzła. Mam nadzieję, że nowa pojawi się niebawem. Pozdrawiam
Karolina Love♥
1.Teraz 10 miesięcy
OdpowiedzUsuń2.Na małą zebrę i dwa zające
3.Źrebakowi zebry
4.O 7.00 O.o
Fajna notka.Mam nadzieję,że nowa ukarze się nie długo :3.Ciekawi mnie co będzie dalej
Pozdrawiam~~
1.10 miesięcy
OdpowiedzUsuń2.Na zebrę i dwa zające
3.dała litość małej zebrze
4.o 7:00(oczywiście rano)
Zapraszam na mojego bloga- http://ksiaze-mosso.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do LBA. Szczegóły na:
OdpowiedzUsuńhttp://zycie-lwicy-neli-i-lwa-mheetu.blogspot.com/
Może wpadniesz tutaj?
OdpowiedzUsuńhttp://lwie-stado-opowiesci.blogspot.com/
Było by mi miło a także współautorkom.
Pozdrawiam cieplutko:)
Hej :) jeśli chcesz przeczytaj nowe notki http://krollew-dalsze-zycie.blog.pl/ a tu rozpoczynam II sezon http://krollew-dalsze-zycie-sezon-ll.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lwica Lila (Lila640) mam nadzieję że wpadniesz i zostawisz po sobie komentarz :*